Nikt nie narzekał na nudę z „Olsztyn. Aktywnie!”

2014-09-22 12:41:12 (ost. akt: 2014-09-22 12:59:25)
Niedzielna wycieczka z przewodnikiem dla dzieci.

Niedzielna wycieczka z przewodnikiem dla dzieci.

Autor zdjęcia: Kamil Foryś

W weekend podczas cyklu „Olsztyn. Aktywnie!” odbyło się aż 14 wydarzeń. Można było pójść na spacer z przewodnikiem, wskoczyć do smoczej łodzi lub wziąć udział w marszobiegach.

Aktywny weekend zaczął się od szaleństw na linie w sobotę w Leśnym Parku Linowym. Po raz kolejny była to prawdziwa gratka dla miłośników mocnych wrażeń. Jeśli jednak ktoś wolał rozpocząć ten dzień nieco spokojniej, miał do wyboru aż cztery inne możliwości: wycieczkę z przewodnikiem, ostatnie w tym roku zajęcia z żeglarstwa, strzelectwo sportowe na strzelnicy LOK, smocze łodzie.

Ogromną popularnością cieszył się tradycyjny spacer z przewodnikiem. Tym razem temat wycieczki brzmiał: „W poszukiwaniu Króla Ryb — jezioro Wadąg”. Jednak inne wydarzenia nie pozostawały w tyle: entuzjaści ćwiczeń w Fitness Club Sylwetka pożegnali lato w tanecznym i energicznym stylu, a ostatnie w tym sezonie smocze łodzie też przyciągnęły kilku śmiałków. — Obawialiśmy się złej pogody, ale jest pięknie. Wyścigu dziś nie będzie, za to popodziwiamy piękne widoki — stwierdził jeden z uczestników.

— Smocze łodzie na „Olsztyn. Aktywnie!” to świetna opcja, jednak trzeba pamiętać, że one są tu cały czas. Zakończenie dyscypliny w tym sezonie nie oznacza, że nie będzie ona już w ogóle dostępna — podkreśla Ryszard Szołkowski, uczestnik i miłośnik żeglarstwa.


— To może być zarówno sport rekreacyjny, jak i wyczynowy. Wszystko zależy od ludzi siedzących w łodzi. A tych w ciągu tego sezonu zgłosiło się do nas sporo. Choć zawsze jest ich trochę mniej, gdy pogoda jest gorsza — przyznaje Jerzy Gąska, koordynator akcji.

W niedzielę odbyło się osiem dyscyplin. O godz. 9.30 wystartowały marszobiegi w Kortowie i kajakarstwo. Entuzjaści marszobiegów zameldowali się na dawnym przystanku MPK w Rusi, aby wyruszyć w 18-kilometrową trasę: Ruś — Jezioro Kielarskie — Olsztyn — Zamek Kapituły Warmińskiej. Emocji nie zabrakło też drugiego dnia na strzelnicy LOK i na Jarotach, gdzie kolejną trasę wspólnie pokonywali miłośnicy nordic walking.

Niedługo później wyruszyła kolejna wycieczka z przewodnikiem. Jednak nie było to typowe wydarzenie, bo tym razem wzięli w nim udział najmłodsi. Pokonali trasę: Bałtycka — Jezioro Czarne — Żeglarska — brzeg jeziora Ukiel — Omega Hotel. — Ten spacer przeznaczony jest przede wszystkim dla dzieci, dlatego jest bardzo przyjemny i niezbyt męczący. Choć atrakcji jest sporo, nudzić się nie można. Idealny pomysł na niedzielę dla rodzin z dziećmi — uważa Anna Gabel, uczestniczka.


— Moja córka jest członkiem PTTK, więc bardzo często wyrusza na takie wycieczki. Teraz my postanowiliśmy spróbować tej rozrywki razem z „Olsztyn. Aktywnie!”. Kto wie, może akurat razem z moim pięcioletnim synkiem też załapiemy bakcyla — przypuszcza Agata Kajs, uczestniczka.

Aktywny weekend zakończył się zajęciami pilates nad Jeziorem Krzywym, treningiem golfa w Mazury Golf&Country Club w Naterkach i treningiem jazdy konnej w stadninie w Redykajnach.


Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB