Taylor Swift po raz kolejny pokazała, że ma wielkie serce! Spełniła marzenie 6-letniej dziewczynki chorej na raka. Dziecko przybyło na koncert w Atlancie, by posłuchać swojej idolki.
Dla Taylor Rayburn ten przyjazd był spóźnionym prezentem urodzinowym. Nie spodziewała się, że tego dnia będzie miała okazję spotkać się twarzą w twarz z piosenkarką. Swift dojrzała dziewczynkę ze sceny i zaprosiła ją na backstage.
Imienniczka gwiazdy powiedziała potem, że to najlepsze, co ją w życiu spotkało.
Źródło: Cover Video/x-news
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez