Urszula Dudziak opowiedziała Robertowi Patolecie o swoim narzeczonym Bogdanie, którego darzy wielkim uczuciem. Mężczyzna (młodszy od wokalistki o osiem lat) jest emerytowanym kapitanem żeglugi wielkiej.
- Gra w brydża, gra w tenisa, ma poczucie humoru, jest oczytany, bardzo inteligentny i mądry. A przede wszystkim jest taki lekki, taki radosny i uczynny - wychwala piosenkarka. Przyznała, że nie jest przyzwyczajona do tak poukładanych mężczyzn.
- Zawsze miałam artystów w domu, którzy mieli dwie lewe ręce, dlatego ja załatwiałam dużo rzeczy. A teraz jestem księżniczką - stwierdziła. Choć koleżanki przestrzegają ją, żeby pilnowała ukochanego przed innymi kobietami, Urszula jest pewna, że nie ma się czego obawiać, bo ich miłość zwycięży wszelkie przeszkody.
Źródło: WideoPortal/x-news
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez