Drogi Czytelniku,

Cieszymy się, że odwiedzasz nasze serwisy internetowe. Nasz zespół redakcyjny cały czas pracuje nad tym, żeby móc dostarczać Ci jeszcze lepsze materiały dziennikarskie i oferować jeszcze lepsze usługi. Abyśmy mogli nadal to robić, potrzebujemy Twojej zgody. Dzięki niej będziemy mogli dostosowywać nasze strony pod Twoje preferencje i potrzeby oraz emitować Ci reklamy dopasowane do Twoich zainteresowań i zachowań w Internecie. Twoja prywatność i bezpieczeństwo Twoich danych są dla nas niezwykle istotne – nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień. Pamiętaj, że Twoje dane są u nas bezpieczne, a udzieloną zgodę możesz wycofać w każdej chwili zgodnie z naszą Polityką Prywatności.

W JAKIM CELU PRZETWARZAMY TWOJE DANE?

Twoje dane (w tym pliki cookies) wykorzystujemy w celach statystycznych, analitycznych i marketingowych, w tym do badania Twoich zainteresowań i dopasowania do nich reklam na innych stronach www.

KTO JEST ADMINISTRATOREM DANYCH?

Administratorem danych osobowych jest Grupa WM Sp. z o.o.

JAKIE MASZ PRAWA?

Możesz w każdej chwili:

Więcej informacji nt. Twoich danych i naszej troski o nie znajdziesz w Polityce Bezpieczeństwa.

Nie pokazuj więcej tej informacji

Monkey Junk w olsztyńskiej Sowie. Będzie bluesowo!

2017-10-12 19:43:32 (ost. akt: 2017-10-12 19:52:45)
Muzyka Olsztyn, Galeria Sowa, ul. Zamkowa 2 17 października 2017 20:00
(każdy wtorek)
Monkey Junk w olsztyńskiej Sowie. Będzie bluesowo!

Autor zdjęcia: Mat. organizatora

Jeśli ktoś się zastanawia, czy w Kanadzie gra się bluesa, powinien przyjść na koncert MonkeyJunk. Kanadyjska kapela zagra w olsztyńskiej Sowie już 17 października i zaprezentuje swoją twórczość, którą sami muzyce określają jako "swamp R&B, soul boogie i pościelowy funk".

MonkeyJunk zagra w Olsztynie 17 października. Koncert rozpocznie się o godzinie 20. Bilety (30 zł) można kupić w Sowie.

Trio MonkeyJunk pochodzi z Ottawy i od lat jest gwiazdą kanadyjskiego środowiska bluesowego, które regularnie przyznaje im swoje trofea, “Maple Blues Awards” (za rok 2013 otrzymali ich aż pięć!). Cieszą się uznaniem szeroko rozumianej kanadyjskiej sceny muzycznej, o czym świadczy fakt, że mają na koncie statuetkę “Juno”, czyli kanadyjski odpowiednik nagrody Grammy. Zaś dowodem na to, że ich sława przekracza granice jest trofeum przyznane m przez Amerykanów w 2010 roku: Blues Music Award dla Debiutu Roku.

Choć znają się od lat - bo od lat przewijali się przez te same sceny i obracali w tym samym środowisku - pomysł na założenie zespołu pojawił się w 2008 roku. Od razu zdecydowali, że w składzie nie będzie basu: Nie dopuszczamy czterostrunowych instrumentów! - śmieje się Steve Marriner, który wcześniej zdobywał muzyczną wprawę m.in. w zespole Sue Foley. Szybko wybrali nazwę (zapożyczając ją z wypowiedzi Howlin’ Wolfa: I’m talkin’ about the blues; I ain’t talkin’ about monkey junk!) i nagrali debiutancką płytę, “Tiger In Your Tank”. Ale jeszcze szybciej ruszyli w trasę: w sześć miesięcy przejechali całą Kanadę, co zaowocowało zdobyciem pierwszej nominacji do Maple Blues Award jeszcze przed wydaniem płytowego debiutu! W styczniu 2010 pojechali do Memphis by w ramach konkursu International Blues Challenge zmierzyć się z zespołami z całego świata (w tym z Polski!). Zajęli trzecie miejsce. Druga płyta, “To Behold”, zdobyła in wspomnianą nagrodę Juno, a inne zaszczyty sypały się jak lawina. Album “All Frequencies” (Plain Records) ukazał się we wrześniu 2013 roku i zebrał same dobre recenzje. We wrześniu 2014 po raz pierwszy zagrali w naszej części Europy. Wiosną 2016 wracają w nasze strony z najnowszym albumem, “Moon Turn Red”. Jak jego poprzednicy, jest stuprocentowo autorski, energetyczny i w pełni reprezentatywny dla unikalnego brzmienia tego niepowtarzalnego zespołu.

Steve Marriner - śpiew, harmonijka, gitara
Tony D - gitara
Matt Sobb - perkusja

Źródło: mat. prasowe

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB