Drogi Czytelniku,

Cieszymy się, że odwiedzasz nasze serwisy internetowe. Nasz zespół redakcyjny cały czas pracuje nad tym, żeby móc dostarczać Ci jeszcze lepsze materiały dziennikarskie i oferować jeszcze lepsze usługi. Abyśmy mogli nadal to robić, potrzebujemy Twojej zgody. Dzięki niej będziemy mogli dostosowywać nasze strony pod Twoje preferencje i potrzeby oraz emitować Ci reklamy dopasowane do Twoich zainteresowań i zachowań w Internecie. Twoja prywatność i bezpieczeństwo Twoich danych są dla nas niezwykle istotne – nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień. Pamiętaj, że Twoje dane są u nas bezpieczne, a udzieloną zgodę możesz wycofać w każdej chwili zgodnie z naszą Polityką Prywatności.

W JAKIM CELU PRZETWARZAMY TWOJE DANE?

Twoje dane (w tym pliki cookies) wykorzystujemy w celach statystycznych, analitycznych i marketingowych, w tym do badania Twoich zainteresowań i dopasowania do nich reklam na innych stronach www.

KTO JEST ADMINISTRATOREM DANYCH?

Administratorem danych osobowych jest Grupa WM Sp. z o.o.

JAKIE MASZ PRAWA?

Możesz w każdej chwili:

Więcej informacji nt. Twoich danych i naszej troski o nie znajdziesz w Polityce Bezpieczeństwa.

Nie pokazuj więcej tej informacji

Aequinoctium, czyli równonoc

2019-09-23 17:15:11 (ost. akt: 2019-09-23 21:12:56)
Muzyka 23 września 2019
Aequinoctium,  czyli równonoc

Zdarza się dwa razy w roku i w wielu kulturach świata jest to szczególny moment, któremu poświęca się specjalne rytuały. Olsztyński kompozytor i muzyk Jarek Kordaczuk przygotował z tej okazji niezwykły, „magiczny” koncert intermedialny. Moment równonocy jesiennej wyznacza na danej półkuli początek astronomicznej jesieni.

— Dzień ten w wielu kulturach jest szczególnie celebrowany, jako moment równowagi pomiędzy światłem a ciemnością — mówi Kordaczuk. — Pragniemy wykorzystać ten fakt wraz z jego "kosmiczną energią" i duchową konotacją jako inspirację do działań artystycznych, a łącząc rodzaje sztuk (intermedia) spotęgować efekt oddziaływania.

Osią koncertu są oczywiście muzyka i dźwięk, jednak pojawiają się one nie tylko dzięki klasycznym instrumentom muzycznym. Dźwięki są bowiem wzbudzane także przez ruch i gest taneczny. Dźwiękiem przemawiają także obiekty ceramiczne wypełniające sakralną przestrzeń, stworzone i zainstalowane specjalnie na ten koncert. Dźwiękom piszczałek organowych, tak naturalnym dla koncertów odbywających się w kościołach towarzyszą odgłosy uderzanych lub elektrycznie rozwibrowanych stalowych rur (przypominających piszczałki). Nawet woda w przezroczystych menzurach staje się instrumentem sterowanym przez elektronikę.

Jak dodaje kompozytor: — Intermedialny performans, pomimo swej wizualnej i dźwiękowej różnorodności, będzie miał raczej charakter kontemplacyjny. Wielość środków wyrazu zapewnić ma atrakcyjną formę, jednak w swej treści koncert chce prowokować do refleksji i nakłaniać do odnalezienia balansu pomiędzy radością a zadumą - jak pomiędzy dniem i nocą. Aequinoctium.

Partnerem projektu jest Parafia Ewangelicko-Augsburska w Olsztynie, a miejscem artystycznej celebracji 23 września 2019 r. kościół ewangelicki na olsztyńskiej starówce.
łcp



Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB