Tegoroczna edycja akcji „Olsztyn. Aktywnie!” dobiega końca, ale w weekend (10-12 października) spragnieni mocnych wrażeń mogli aktywnie wypocząć na trzy sposoby.
Jeszcze w czwartek w Zespole Szkol Budowlanych przy ul. Żołnierskiej 15 odbył się trening bokserski. — Dzięki tym treningom wyrabiam charakter, wytrwałość i wytrzymałość — mówi Piotr, jeden z uczestników treningów. Kolejne ćwiczenia odbędą się w przyszły piątek o godz. 17 w III Liceum Ogólnokształcącym im. Mikołaja Kopernika przy ul. Sybiraków 3.
W sobotę odbyły się dwa wydarzenia. O godz. 10 przy koszarach przy ul. Jagiellońskiej spotkali się miłośnicy spacerów z przewodnikiem. Tym razem tematem wycieczki była wojskowość: ,,Olsztyn pod bronią — Olsztyn bez hełmu".
Wycieczkowicze zaczęli swoją podróż od sztabu wojskowego, kolejno zwiedzili Wojskową Agencję Mieszkaniową i Agencję Mienia Wojskowego. Była to przedostatnia w tym roku wycieczka z cyklu „Przewodnik czeka”. Ostatni spacer odbędzie się w przyszłą sobotę.
Tego samego dnia między godz. 10 a 14 można było postrzelać na strzelnicy LOK w Lesie Miejskim. Dla pierwszych 15. uczestników na hasło: „Olsztyn. Aktywnie!” czekały bezpłatne instruktarz oraz pięć strzałów z broni sportowej. Strzelać mógł każdy, również osoby nie mające swojej broni i pozwolenia. Jedynym warunkiem było posiadanie dokumentu tożsamości.
— Przechodziliśmy obok i zdecydowaliśmy postrzelać — mówi Iwona, która wraz ze swoim chłopakiem Andrzejem była na spacerze w Lesie Miejskim. — Świetna zabawa! Nigdy nie myślałam, że kiedyś będę strzelać.
W niedzielę czekało na nas tylko jedno wydarzenie. O godz. 9.30 przed CEiIK zameldowali się pasjonaci marszobiegów, czyli familijnych spotkań rekreacyjnych dla każdego, a zwłaszcza dla rodzin.
WM
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez
jaga #1506536 | 178.183.*.* 13 paź 2014 17:10
czy mogę zwrócić uwagę organizatorom strzelania? Nie raz i nie dwa byłam na strzelnicy,ale nigdy nie zdarzyło mi się żeby podczas zapisów broń leżała na stoliku skierowana lufą do mnie Masakra.Mimo że nie jest załadowana
! odpowiedz na ten komentarz
rC #1506389 | 88.156.*.* 13 paź 2014 13:22
Uważajcie, to się już dzieje, czekajcie na powołania rezerwistów.
! odpowiedz na ten komentarz