Matka Boska AK - historia nieznanego obrazu

W sierpniu 1944 roku na ołtarzach polowych i w kapliczkach królowały w Warszawie figurki Najświętszej Maryi Panny. Jednak najważniejszy jej powstańczy wizerunek, obraz „Matka Boska Armii Krajowej”, jest dziś prawie nieznany. Przetrwał ostrzał pracowni przez rakietowy miotacz min (tworząca go Irena Pokrzywnicka została wtedy ranna), nalot niemieckich samolotów bombardujących na kino „Polonia” (zniszczeniu uległa zorganizowana tam kaplica) i zburzenie kamienicy przy ulicy Jaworzyńskiej (ze skrytki w piwnicy zniknęły schowane razem z obrazem sztandary Armii Krajowej). Obraz, przekazany przez Pokrzywnicką komendzie okręgu AK Warszawa-Śródmieście, aż do końca walk towarzyszył powstańcom, również w formie odbitek fotograficznych (niektóre były ręcznie kolorowane).

Został ocalony po Powstaniu Warszawskim i przechowany po wojnie przez księdza Apolinarego Leśniewskiego – nauczyciela i mentora Stefana Wyszyńskiego, późniejszego Prymasa Tysiąclecia, ale równocześnie i przyjaciela Michała Roli-Żymierskiego, powojennego komunistycznego Marszałka Polski. Niezwykłą historię obrazu, który przeleżał w ukryciu przez 63 lata, opisaliśmy w “Gazecie Olsztyńskiej” 30 kwietnia ubiegłego roku.