W niedzielę o godzinie 16 w Uranii pierwszoligowa Warmia Energa podejmie AZS UW Warszawa. Będzie gorąco, bowiem goście to rewelacja rundy wiosennej, dzięki czemu w tabeli awansowali na trzecie miejsce. Uwaga, wstęp wolny!
W poprzednim występie w Uranii olsztynianie nie dali rady Grunwaldowi Poznań, który z kolei dzień wcześniej w swojej hali przegrał z AZS UW. Już te dwa wyniki pokazują siłę najbliższego rywala podopiecznych Daniela Żółtaka.
- Z Grunwaldem przegraliśmy, bowiem w końcu dało o sobie znać zmęczenie - wyjaśnia olsztyński szkoleniowiec. - Inaczej być nie mogło, przecież od wielu tygodni gramy w bardzo okrojonym składzie, w skrajnych przypadkach mogłem wystawić tylko dziewięciu zawodników, w tym dwóch bramkarzy. Chłopcy są zmęczeni i podczas spotkania z Grunwaldem to wyszło. Przegraliśmy 20:23, ale zmarnowaliśmy aż jedenaście stuprocentowych sytuacji, w tym trzy rzuty karne (Dzieniszewski - red.). Czyli przy odrobinę lepszej skuteczności mogliśmy wygrać nawet mimo osłabienia.
W niedzielę sytuacja kadrowa olsztynian się nieco poprawi, bowiem po kontuzji wraca do gry Mateusz Gawryś, podstawowy bramkarz Warmii Energi. - Nie wiem, czy Mateusz od razu znajdzie się w wyjściowym składzie, o tym zadecydują dopiero ostatnie treningi. W sumie w kadrze na mecz z Warszawą będzie jedenastu zawodników, w tym trzech bramkarzy - dodaje trener Żółtak. Jedenaście to więcej niż dziewięć, ale to wciąż daleko do normalności, bo w polu szkoleniowiec olsztyńskiego pierwszoligowca będzie miał jedynie dwóch zmienników. A zadanie przed Warmią trudne, ponieważ Warszawa to mocny zespół z ogranymi, nawet w Superlidze, zawodnikami. AZS UW wygrywa mecz za meczem i stopniowo awansuje w tabeli I ligi. W pierwszej rundzie w stolicy Warmia Energa przegrała 24:26, chociaż na początku drugiej połowy prowadziła nawet 13:9. Jeśli więc w niedzielę olsztyńscy szczypiorniści wygrają więcej niż dwoma bramkami, wtedy oba zespoły będą miały tyle samo punktów (52), ale Warmia Energa będzie wyżej w tabeli ze względu na lepszy bilans bezpośrednich spotkań.
- Zapraszam wszystkich kibiców w niedzielę do Uranii. Przyjdźcie i pomóżcie nam wygrać. Wstęp wolny - zachęca Daniel Żółtak.
* Inne mecze 27. kolejki: Grunwald Poznań - Mazur Sierpc, Polski Cukier Pomezania Malbork - MKS Grudziądz, Nielba Wągrowiec - Stal Gorzów, SPR GKS Żukowo - Sokół Porcelana Lubiana Kościerzyna, Gwardia Koszalin - Orlen Wisła II Płock; mecz rozegrany awansem: KU AZS Uniwersytetu Zielonogórskiego - SMS ZPRP Gdańsk 20:31 (9:17).
* Snajperzy: 1. Miłosz Rupp (Orlen Wisła II Płock) 195 bramek w 22 meczach; 2. Patryk Kiciński (Gwardia Koszalin) 155/24; 3. Paweł Gregor (Nielba Wągrowiec) 142/24; 4. Jędrzej Zieniewicz (KU AZS Uniwersytetu Zielonogórskiego) 142/22; 5. Radosław Dzieniszewski (Warmia Energa Olsztyn) 133/23 (...) 7. Dawid Szpejna (AZS UW Warszawa) 129/23 (...) 10. Tomasz Makowski (AZS UW Warszawa) 122/24; 11. Marcin Malewski (Warmia Energa Olsztyn) 121/19.
ARTUR DRYHYNYCZ
ARTUR DRYHYNYCZ
I LIGA
1. Nielba 55 736:625
2. Stal 52 694:611
3. AZS UW 52 709:659
4. Warmia Energa 49 671:581
5. Astromal 46 647:624
6. Sokół* 46 620:588
7. Grunwald* 46 652:610
8. Pomezania 38 704:683
9. KU AZS UZ** 35 688:703
10. SMS ZPRP 30 663:675
11. Mazur* 27 540:606
12. Żukowo 26 662:712
13. Orlen Wisła II* 24 669:707
14. Gwardia* 17 566:699
15. Grudziądz* 12 633:771
* mecz mniej ** mecz więcej
1. Nielba 55 736:625
2. Stal 52 694:611
3. AZS UW 52 709:659
4. Warmia Energa 49 671:581
5. Astromal 46 647:624
6. Sokół* 46 620:588
7. Grunwald* 46 652:610
8. Pomezania 38 704:683
9. KU AZS UZ** 35 688:703
10. SMS ZPRP 30 663:675
11. Mazur* 27 540:606
12. Żukowo 26 662:712
13. Orlen Wisła II* 24 669:707
14. Gwardia* 17 566:699
15. Grudziądz* 12 633:771
* mecz mniej ** mecz więcej
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez