W najbliższy piątek orkiestrę symfoniczną Filharmonii Warmińsko-Mazurskiej poprowadzi meksykański dyrygent Juan Carlos Lomonaco.
W programie koncertu usłyszymy Piotra Czajkowskiego — Kaprys włoski op.45 oraz Kaprys hiszpański op. 34 Mikołaja Rimskiego Korsakowa. W drugiej części koncertu filharmonicy pod batutą gościa z Meksyku zaprezentują IV Symfonię e-moll, op. 98 Johannesa Brahmsa.
Maestro Juan Carlos Lomonaco od 2009 r. jest dyrektorem artystycznym Yucatan Symphony Orchestra w Meksyku. Swój dyrygencki debiut miał w wieku 17 lat. Jako 23-latek poprowadził Narodową Orkiestrę Symfoniczną Meksyku, z którą współpracował przez kolejne dwa lata jako dyrygent asystujący.
Maestro dyrygował gościnnie orkiestrami symfonicznymi w Europie, Azji, Stanach Zjednoczonych i w Ameryce Południowej. Różnorodny repertuar artysty obejmuje także muzykę baletową, operową i oratoryjno-kantatową. Dyrygent chętnie sięga po twórczość kompozytorów współczesnych.
Kaprys włoski Piotra Czajkowskiego to jedna z jego pogodniejszych kompozycji — utwór błyskotliwy, lekki, oparty na tematach z włoskich melodii ludowych. Szkicując utwór w styczniu 1880 r. w Rzymie, kompozytor pisał do swojej protektorki i przyjaciółki, pani von Meck: „Mam już w brulionie gotową włoską fantazję na tematy ludowe, której — jak mi się zdaje — można przepowiadać dobrą przyszłość. Będzie efektowna dzięki cudownym tematom, jakie udało mi się wynaleźć częściowo w zbiorkach, a częściowo na ulicach”.
Kaprys hiszpański Mikołaja Rimskiego-Korsakowa powstał w 1887 r. i należy do najpopularniejszych i najczęściej grywanych dzieł tego kompozytora. Miała to być początkowo wirtuozowska fantazja skrzypcowa na tematy hiszpańskie.
Ostatecznie utwór trafnie określany jako „arcyoryginalna etiuda orkiestrowa” przybrał formę, w jakiej go dzisiaj znamy, złożoną z pięciu części: Alborada (pieśń poranna) — Wariacje (na temat pieśni ludowej z Asturii) — Alborada — Scena i taniec Cyganki — Fandango (hiszpański taniec ludowy).
Piątkowy koncert zakończy wykonanie IV Symfonii Johannesa Brahmsa. Skomponowana w latach 1884-85 swoje pierwsze wykonanie pod batutą kompozytora miała rok później. Dzieło to stało się zwieńczeniem symfonicznego dorobku Brahmsa, który w drugiej połowie XIX wieku miał odwagę iść „pod prąd” i odwoływać się w swojej twórczości do tradycji wielkich klasyków wiedeńskich: Haydna, Mozarta, Beethovena. Czteroczęściowe dzieło pełne nastroju, melancholii, powagi i zadumy zyskało przydomek „Elegijna”.
Bilety w cenie 40 zł (normalny) i 30 zł (ulgowy) można kupić w kasie biletowej od wtorku do piątku w godz. od 10 do 18, a także przez stronę www.bilety.filharmonia.olsztyn.pl.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez