Całe życie walczył o polskość

2018-11-02 12:00:00 (ost. akt: 2018-11-05 13:35:14)
W plenerze 12 listopada 2018
August Popławski. Westfalia, 1899 rok.

August Popławski. Westfalia, 1899 rok.

Autor zdjęcia: Archiwum rodzinne

W poniedziałek 12 listopada odbędzie się uroczystość nadania skwerowi w centrum Plusek imienia Augusta Popławskiego. Przed wojną mieszkał we wsi, a całe swoje życie poświęcił walce z germanizacją społeczeństwa polskiego w Pluskach.

Skwer w centrum Plusek będzie nosić imię Augusta Popławskiego, przedwojennego działacza o polskość Warmii — tak zdecydowała Rada Gminy w Stawigudzie. A chodzi o plac, gdzie dziś znajduje się głaz upamiętniający 600. rocznicę powstania miejscowości.

Nadanie skwerowi imienia Augusta Popławskiego odbędzie się w poniedziałek 12 listopada, a uroczystość zacznie się mszą w kościele w Pluskach o godzinie 12. Potem nastąpi odsłonięcie pamiątkowej tablicy.

Z inicjatywą uhonorowania Augusta Popławskiego wystąpił do Rady Gminy Rafał Szczepański, przewodniczący Społeczno-Kulturalnego Stowarzyszenia Miłośników Plusk, Południowej Warmii i Galindii Zachodniej. A impulsem do nadania skwerowi imienia wybitnego patrioty są także obchody stulecia odzyskania niepodległości przez Polskę.

Postać szczególnie zasłużona i niezłomna — tak mówi o Auguście Popławskim prezes Rafał Szczepański.

— Pamiętajmy, że południowa Warmia to były tereny zamieszkałe przez ludność, która utożsamiała się z Polską, w domu mówiła po polsku, natomiast nabożeństwa w kościele były odprawiane po polsku. To byli Polacy, polscy Warmiacy. A August Popławski to był jeden z najbardziej zasłużonych Warmiaków, który przez całe życie związany był z Polską, walczył o tę polskość na Warmii, ponosząc tego ogromne konsekwencje. Blisko współpracował z Michałem Lengowskim, który zresztą był jego szwagrem — dodaje Rafał Szczepański.

Ryszard Popławski, wnuk Augusta Popławskiego, który mieszka w Kanadzie, jest wzruszony tą inicjatywą i, jak mówi, cała rodzina jest bardzo wdzięczna mieszkańcom Plusek za pamięć o jego dziadku. Za docenienie jego życia poświęconego w walce o powrót Warmii do Macierzy w czasie odradzania się Polski po długoletnim okresie rozbiorów. — Mimo że od 45 lat mieszkam w Kanadzie, myślami i uczuciem zawsze byłem i jestem związany z moją małą ojczyzną, Warmią — podkreśla Ryszard Popławski.

— Jest to także hołd dla tych wszystkich bezimiennych i zapomnianych dzisiaj działaczy na rzecz polskości Warmii, których nie brakowało w każdej wsi warmińskiej — dodaje wnuk Augusta Popławskiego. — Ma to szczególny oddźwięk dzisiaj, w przededniu stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości.
Nim radni podjęli uchwałę, pozytywnie do tej inicjatywy odnieśli się także mieszkańcy Plusek. A o takich postaciach, jak właśnie August Popławski, badacze dziejów Warmii mówią, że to byli ludzie z pierwszej linii frontu. — Rzeczywiście, to był jeden z bardzo oddanych Polsce Warmiaków z południowej Warmii. Polski Warmiak — podkreśla doktor Jan Chłosta, który zajmuje się dziejami Warmii.

Andrzej Mielnicki
August Popławski urodził się w 1879 roku w Miodówku. Był wnukiem powstańca listopadowego. Działacz Związku Polaków w Prusach Wschodnich. W wieku 20 lat wyemigrował do Westfalii, gdzie działał w polskich organizacjach. Po powrocie na Warmię w 1909 roku osiedlił się w Małych Pluskach. Był współorganizatorem wiecu w Pluskach w 1918 roku, podczas którego mieszkańcy domagali się równouprawnienia języka polskiego. W 1919 roku został komisarzem w Warmińskim Komitecie Plebiscytowym na okręg w Klewkach, a potem w Pluskach. Po przegranym plebiscycie i wycofaniu nauki języka polskiego w szkolnictwie w Prusach Wschodnich prowadził w swoim domu polską bibliotekę. Był inicjatorem powstania polskiej szkoły w Pluskach, która została otwarta w 1930 roku. Wobec nasilających się szykan ze strony hitlerowskich władz i napaści miejscowych Niemców szkoła została zamknięta w 1937 roku. Zmarł w 1942 roku w nieistniejących dziś Małych Pluskach.