CKiT zaprasza na internetową majówkę z dj-ami

2020-04-30 17:29:08 (ost. akt: 2020-04-30 17:57:47)
Muzyka 1 maja 2020
CKiT zaprasza na internetową majówkę z dj-ami

Autor zdjęcia: archiwum CKiT

Przed nami trzy dni majówkowego odpoczynku. W tym roku innego - nie będzie pikników czy koncertów. Będzie jednak okazja do rodzinnej zabawy. Swoją ofertę przygotowało również Centrum Kultury i Turystyki w Mrągowie.

Wzorem innych ośrodków Centrum Kultury i Turystyki w Mrągowie majówkowe imprezowanie przeniosło do internetu. 1 maja o godz. 14.00 na facebooku CKiT rozpocznie się impreza z dj-ami. Muzyczne hity zaserwują DJ Mario i DJ Demo, na co dzień pracownicy CKiT. W czasie muzycznej zabawy nie zabraknie niespodzianek i wspomnień z imprez. Można będzie także przesłać pozdrowienia komuś bliskiemu.

Impreza zakończy się o godzinie 21.30. Wtedy też Mrągowo przyłączy się do ogólnopolskiej akcji #LightThe Sky. Jest to inicjatywa techników estrady, którzy "zaświecą" specjalnie dla pracowników służby zdrowia. Gest ma być symbolicznym podziękowaniem za wkład medyków w walkę z pandemią koronawirusa.

Widzowie będą mogli obserwować akcję ze swoich okien, balkonów, ogrodów. W akcji bierze udział prawie 100 miast.


Czytaj e-wydanie


Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Codzienne e-wydanie Gazety Olsztyńskiej, a w czwartek i piątek z tygodnikiem lokalnym tylko 2,46 zł.

Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl


W weekendowym (30 kwietnia - 3 maja) wydaniu m.in.


Wnuczka została naszą córką
Zostali rodzicami dla wnuczki, bo córka miała 15 lat, jak zaszła w ciążę. Nie potępili jej, tylko wychowali wnuczkę jak rodzoną córkę. — Może w pierwszej chwili człowiek jest w szoku, ale okazuje się, że to, co się stało, nadaje naszemu życiu sensu — mówią małżonkowie.

Warmia i Mazury liczą na polskiego turystę
Rząd ogłosił kolejny etap łagodzenia restrykcji związanych z koronawirusem. Po majówce mają zostać otwarte m.in. hotele i miejsca noclegowe. Na tę decyzję czekała branża turystyczna, która w wyniku obostrzeń stoi i krwawi.

Do więzienia nie szłam z myślą, że czeka na mnie bandyta
Mój pierwszy rozmówca w więzieniu był przystojnym mężczyzną z modną fryzurą. Usiadł przede mną, ułożył palce w piramidkę i mówił z taką dykcją, jakby był prezenterem „Faktów" — mówi Nina Olszewska, autorka książki „Pudło. Opowieści z polskich więzień”.

Chcę być blisko ze wszystkimi, więc wróciłam na Mazury
Po siedmiu latach spędzonych w Nowej Zelandii Joanna Miller wróciła na dłuższą „chwilę” do Ostródy. Od najbliższej rodziny, męża i dwóch synów, dzielą ją tysiące kilometrów, więc spotykają się co tydzień w sobotę, żeby porozmawiać w internetowym Zoom Meetings.


Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB